Piłkarski Zawisza zmienia herb - z białego tła na żółte (złote)

Taki sam ma Cywilno-Wojskowy Związek Sportowy Zawisza. Kierownictwo spółki piłkarskiej zwróciło się już do CWZS o użyczenie tego herbu.

Dlaczego dojdzie do tej zmiany?

Prawa do herbu, którym posługiwała się spółka przez trzy lata (z białym tłem) ma Stowarzyszenie Piłkarskie Zawisza, które jest mniejszościowym udziałowcem. Do tej pory bezpłatnie użyczało je spółce, ale 13 maja SP wysłało pismo do zarządzającej rozgrywkami Ekstraklasy SA z nagłówkiem „Wystąpienie w sprawie ochrony znaku towarowego” z prośbą o wyjaśnienie. Można w nim przeczytać, że „Stowarzyszenie jest wyłącznie władne udzielać licencji obejmującej prawo do wykorzystywania znaku”.

Ani więc Ekstraklasa SA, ani WKS Zawisza Bydgoszcz SA w tej chwili nie mogą posługiwać się dotychczasowym herbem. Ale w piśmie można przeczytać, że „pozostajemy otwarci na podjęcie rozmów oraz zainicjowanie dalszych czynności, zmierzających do zawarcia umowy licencyjnej, celem umożliwienia Państwu korzystania z wyżej wskazanego znaku”.

Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze - tak przynajmniej uważa Radosław Osuch, właściciel drużyny Zawiszy, większościowy udziałowiec w spółce.

Kierownictwo spółki, które jest skonfliktowane z SP Zawisza, zdecydowało się na zmianę, powrót do historycznego herbu z żółtym (niektórzy twierdza, że złotym) tłem pod literą „Z”, które jest też herbem CWZS Zawisza.

- Herb nie jest integralny, ale bardzo ważny, bo piłkarze i kibice się z nim utożsamiają. Życie zmusza nas do zmiany. A przy okazji, szef Ekstraklasy SA mówił mi, że z takim problemem spotkał się pierwszy raz - dodaje Radosław Osuch.

Dla spółki zmiana herbu wiąże się też z zamówieniem u producenta, technicznego sponsora Zawiszy, firmy „Masita”, nowych strojów z nowym logo na koszulce. W meczu o Superpuchar Polski z Legią Warszawa (3:2), piłkarze Zawiszy grali jeszcze z dotychczasowym herbem klubu (na białym tle).