Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Darcy Ward czeka na wyrok i... startuje

Redakcja
Darcy Ward
Darcy Ward Michał Szmyd
Międzynarodowa Federacja Motocyklowa (FIM) zwleka z wymierzeniem kary dla „Kangura”. Tymczasem Piraterna Motala przymknęła oko na pijacki wybryk zawodnika i zezwoliła mu na udział w zawodach.

Przed niedzielnym turniejem o Wielką Nagrodę Łotwy Darcy Ward został poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Pierwsze wskazanie alkomatu wynosiło 0,5, po pół godzinie - 0,45, a po godzinie - 0,39 promila. Co zrozumiałe, żużlowiec nie został dopuszczony do startu.

We wtorek mieliśmy poznać wysokość kary dla Australijczyka. Decyzji FIM wciąż jednak nie ma. Skorzystali z tego działacze Piraterny Motala, którzy desygnowali Warda do startu w meczu z Indianerną Kumla.

- Nie popieramy tego, co zrobił Darcy. Badanie alkomatem dało niski wynik. Taki, który umożliwiałby Wardowi prowadzenie auta w Szwecji bez ryzyka spowodowania wypadku. Jeżeli FIM nie nałoży kary, będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu na mecze ligowe - stwierdził prezes Piraterny Roger Mansson dziennikowi „Aftonbladet”.

Dalle Andersson Backstrom, trener Indianerny był oburzony.

- Gdyby to dotyczyło naszego zawodnika, nie pozwolilibyśmy mu startować. Oni chcą za wszelką cenę wygrać mecz i mają gdzieś to, co się wydarzyło. Sytuacja jest gówniana - stwierdził dosadnie.

Piraterna Motala wygrała we wtorek wieczorem u siebie z Indianerną Kumla 48:42, a Darcy Ward zdobył dla „Piratów” 6 punktów (d, 1, 3, 2).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!