Tylko dla twardzieli. Zaczęli w Borównie, skończyli w Bydgoszczy [ZDJĘCIA]

Sportowcy startujący na dłuższym dystansie rozpoczęli rywalizację o godz. 7.00 na plaży w Borównie i mieli do przepłynięcia 3,8 kilometra. Następnie musieli przejechać na rowerze 180 km. Trasa prowadziła przez Żołędowo, Niemcz, ul. Jeździecką w Bydgoszczy aż do stadionu Zawiszy i liczyła cztery pętle. Zawody kończył bieg maratoński (42,195 km), którego trasa przebiegała przez Myślęcinek, a meta znajdowała się przy stadionie Zawiszy.

Cztery godziny później na starcie stanęli zawodnicy występujący na dystansie średnim. Pierwsi rywalizujący na tym dystansie, przybiegli na metę około godz. 15.30. Rywalizację wygrał Łukasz Kalaszczyński (PTT Delta Płock), a tuż za nim znaleźli się Jakub Woźniak (AZS AGH Kraków) oraz Sebastian Najmowicz (Triathlon Olsztyn.

Zobacz galerię: W niedzielę odbyła się VII edycja ENEA Triathlon Bydgoszcz

Na dystansie Ironman najlepszy okazał się Robert Karaś (Labo Sport Team) z czasem 9 godzin 13 minut, a tuż za nim przybiegł urodzony w Bydgoszczy Bartłomiej Pawełczak (Labo Sport/Trisfera) 9:22, srebrny medalista Igrzysk Olimpijskich w Pekinie we wioślarstwie. Trzecie miejsce zajął Sylwester Żydkiewicz (Biegacz Nowosolna) 9:48.

- Ukończyć taki dystans to jest ogromna satysfakcja i wielkie zadowolenie z treningów, które się wykonało - powiedział Pawełczak.

Więcej o tych zawodach we wtorkowym, papierowym wydaniu "Expressu Bydgoskiego".