Gollob chce jeździć w Polonii

Prezes Polonii Andrzej Polkowski nie chce na razie niczego obiecać i zapewnia, że o każdej decyzji niezwłocznie poinformuje opinię publiczną.

Bydgoszczanie kolejny sezon spędzą w I lidze. Z obecnego składu działacze Polonii chcą zatrzymać Patricka Hougaarda, Marcina Jędrzejewskiego i Szymona Woźniaka. O tego ostatniego dopytuje się wiele klubów, ale 21-latek ma jeszcze przez rok ważny kontrakt z bydgoskim klubem i z naszych informacji wynika, że go wypełni.

Pozostaje jeszcze kwestia pozostania w Bydgoszczy Roberta Kościechy. Z tego co nam udało się ustalić, Polonia musi najpierw spłacić wobec niego zaległości finansowe.

A wracając do najmłodszych jeźdźców, Szymon Woźniak w przyszłym sezonie będzie już seniorem. Podstawowy duet młodzieżowców Polonii w lidze utworzą więc najprawdopodobniej Bartosz Bietracki i Karol Jóźwik. W odwodzie pozostają jeszcze Patryk Rydlewski, Szymon Grobelski, Patryk Sitarek, Arkadiusz Andrzejewski i Mikołaj Trępała.

19-letni Oskar Ajtner-Gollob jest zawodnikiem Unibaksu Toruń, ale nie było mu dane wystąpić jak na razie w żadnym meczu „Aniołów”. W tym roku startował natomiast jako tzw. gość w drugoligowej Victorii Piła. Jej plastron zakładał w sześciu meczach. Zdobył w nich 29 punktów, co dało średnią 1,26 pkt/wyścig.

Bydgoszcz to dobry pomysł

Niewątpliwie lepszym dla syna Jacka Golloba rozwiązaniem byłyby starty w pierwszej lidze.
- Na razie nie było w tej sprawie żadnych rozmów, ale jak najbardziej chciałbym jeździć w rodzinnym mieście - mówi „Expressowi” Oskar Ajtner-Gollob. I dodaje:

- Czuję się związany z Bydgoszczą i z wielką przyjemnością startowałbym w Polonii. Na razie inne kluby bardziej o to zabiegają, jednak nie wykluczam, że dojdzie kiedyś do rozmów z klubem, w którym startował mój tata i wujek. Powoli już zamawiamy sprzęt na przyszły rok. Pytanie tylko, gdzie będziemy jeździć, bo nie ukrywam, że czekamy na propozycje. Od tego zależy, jak zaplanujemy przyszły sezon; gdzie będziemy startować i jak to wszystko rozwiązać logistycznie. Miło wspominam występy w Polonii Piła, miałem okazję się wykazać, natomiast jestem otwarty na to, co przyniesie przyszłość. Jeszcze przez dwa lata będę młodzieżowcem, więc zależy mi na tym, by się dalej rozwijać.

Trener bydgoskiej Polonii Jacek Woźniak nie chce w tej sprawie się wypowiadać, ponieważ jego umowa z klubem na prowadzenie zespołu ligowego wygasła z końcem września. - To pytanie do działaczy, ponieważ ja nie uczestniczę w tych rozmowach - odpowiada Woźniak.

Poczekamy, zobaczymy

Prezes Polonii Andrzej Polkowski też jednak nie może obecnie wiele powiedzieć. - Jeśli z którymś z zawodników się dogadamy, to poinformujemy o tym również kibiców - mówi „Expressowi”. - Aktualnie skupiamy się zbudowaniu drużyny w oparciu o seniorów. Od tego jak silny będzie skład seniorski będziemy podejmować dalsze kroki. W tej kolejności musimy podejść do tego tematu. Jeśli chodzi o Oskara, to miło nam słyszeć, że marzą mu się starty w Polonii. Niczego nie wykluczam, lecz do tego, by dojść z nim do porozumienia, jest daleka droga.