Zarabianie na ekranie

Tegoroczne zmagania Nice Polskiej Ligi Żużlowej były transmitowane w TVP Sport i TVP Regionalna oraz przez lokalną telewizję internetową ITVL Speedway (w sieci relacji już nie będzie, bo ITVL zamknęła dział sportowy). Mecze na szklanym ekranie oglądało średnio 232.112 widzów, a największą frekwencję miało starcie GKM Grudziądz - Polonia Bydgoszcz - 312.181.

Na początku grudnia Główna Komisja Sportu Żużlowego ogłosiła konkurs ofert na pokazywanie I-ligowej rywalizacji w sezonie 2015. Zgłosił się tylko jeden chętny - TVP.

- Podczas spotkania w stolicy prezesi klubów pierwszej ligi podjęli uchwałę, w której upoważnili GKSŻ do podjęcia rozmów z publicznym nadawcą - powiedział „Expressowi” Andrzej Polkowski, szef ŻKS Polonia Bydgoszcz SA.

Godzina transmisji nie zmieni się (14.00). Dzięki temu nie będzie zbieżności z relacjami z Enea Ekstraligi.

Jest pomysł, aby I-ligowcy zaczęli w końcu zarabiać na relacjach. To ma być forma rekompensaty dla klubów, które tracą na transmisjach (wielu fanów zostaje w domach i ogląda mecz w fotelu).

Sponsor tytularny rozgrywek firma Nice w przyszłym sezonie, podobnie jak w tym, ma wyłożyć pół miliona złotych na pokrycie kosztów transmisji. TVP, która w minionych rozgrywkach nie dawała ani złotówki, ma dorzucić drugie tyle.

Pieniądze mają trafić do zespołów, których mecz zostanie wyemitowany.

Rozegranie spotkania pierwszego wyboru może jednak storpedować deszcz i dlatego telewizja wymaga, aby na godzinę 14.00 wyznaczano początek innego pojedynku (rezerwowego). Ta para też ma dostać pieniądze, ale mniejsze.

Rozgrywki ligowe w 2015 roku ruszą w lany poniedziałek, 6 kwietnia; sezon zasadniczy zakończy się 23 sierpnia. Zwycięzcę fazy play-off, który wywalczy awans do Enea Ekstraligi poznamy 27 września. Baraże z udziałem przedostatniej drużyny ekstraligi i wicemistrza I ligi zaplanowano na 4 i 11 października.

Na razie nie jest znana liczba drużyn, które wystąpią w I lidze. Na razie znamy 7 ekip: Polonia, Orzeł Łódź, Start Gniezno, Lokomotiv Daugavpils, ROW Rybnik, Ostrovia Ostrów Wielkopolski (triumfator II ligi z minionego sezonu) oraz Wanda Kraków. Ten ostatni zespół zajął 2. miejsce w II lidze w sezonie 2014, ale otrzymał oficjalne zaproszenie z Polskiego Związku Motorowego (działacze spod Wawelu zapowiadają, że podołają wyzwaniu i wystawią drużynę).

Nie jest znany ósmy uczestnik zmagań. Największe szanse powinien mieć KMŻ Lublin, który zajął ostatnią lokatę w tym roku w I lidze. Problem w tym, że „Koziołki” mają 300 tysięcy złotych długu i otrzymali licencję warunkową na jazdę w II lidze. Na razie KMŻ nie zakontraktował żadnego zawodnika. Nie można wykluczyć, że I liga wystartuje w okrojonym składzie.