Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Chwaliszewski chce pokonać Jeziorak

Tadeusz Nadolski
Tomasz Chwaliszewski z podbydgoskiego Osielska ma za sobą kilka pływackich supermaratonów. W tym roku roku postawił sobie dwa kolejne cele.

Najpierw pomiędzy 22 a 30 czerwcem zamierza pokonać jako pierwszy najdłuższe jezioro w Polsce - Jeziorak. To 28 km, a w rzeczywistości będzie to dystans o kilka kilometrów dłuższy. Zgodnie z zasadami zawodnik musi przepłynąć bez dotknięcia łodzi. Dozwolone są przystanki w formie pływania w miejscu - w takiej pozycji zawodnik może przyjmować pożywienie i płyny.

- Ciężko pracuję na treningach, aby zrealizować swój cel - opowiada Chwaliszewski.
- Od października znowu rozpocząłem treningi. Codziennie staram się pływać. Do tego 4 razy w tygodniu siłownia oraz ćwiczenia z gimnastyki ogólnej. Wszystko po to, aby zachować ogólną gibkość i zwinność, bo bez tego nie ma nawet sensu myśleć długodystansowym pływaniu. Jednak trening to nie wszystko. Oprócz przygotowania fizycznego bardzo ważna jest także silna psychika. Myślę, że podczas każdego mojego przedsięwzięcia ją kształtuję. Chociaż pewnego rodzaju kryzys zawsze przychodzi. Poczułem to na własnej skórze podczas przepłynięcia Zatoki Gdańskiej w dwie strony. Istnieje możliwość, że w czasie długotrwałego wysiłku wątroba, nerki czy jelita mogą być narażone na niskie dostarczanie krwi i tym samym słabszą wydolność później - wyjaśnia Tomasz Chwaliszewski. - Na dodatek może dojść do wychłodzenia organizmu (hipotermii, która może zagrażać życiu pływaka) oraz niebezpiecznej utraty wagi ciała. Lekarze sportowi uważają, że nie ma żadnych powodów do tego, aby jednorazowo wykonywać intensywny wysiłek fizyczny dłużej niż 1,5 do 2 godzin. Wysiłek, który trwa dłużej, a zwłaszcza ponad 12 godzin, może być niebezpieczny dla zdrowia. Wydaje mi się, iż fizycznie jestem w stanie sobie z tym poradzić. Nie mówię tu oczywiście o warunkach pogodowych, nad którymi nikt nie jest w stanie zapanować, a które zniweczyły całe moje przygotowania podczas próby przepłynięcia kanału La Manche - kończy.

Chwaliszewski myśli już także o kolejnym wyczynie. Pokonaniu Zatoki Gdańskiej w obie strony na trasie Hel-Gdynia- Hel.
I już na koniec. Każdemu jego przedsięwzięciu towarzyszy także akcja charytatywna. I tak jest tym razem. Zbierane będą pieniądze na rehabilitację Błażeja Żyty - 9-letniego chłopca z porażeniem mózgowym - z którym Chwaliszewski zaprzyjaźnił się na basenie w Osielsku.

Tomasz Chwaliszewski
Z zawodu jest informatykiem. Pracuje jako trener pływania w UKS Dęby Osielsko. Ma na swoim koncie pokonanie Zatoki Puckiej, Zatoki Gdańskiej (dwukrotnie), przepłynął 140 km rzeką Wartą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!