Zawisza nadal na dnie tabeli[ZDJĘCIA]

W I połowie Zawisza był częściej przy piłce (61 procent posiadania futbolówki). Rywale oddali jeden celny strzał i zdobyli bramkę. W 40. minucie po centrze Budzińskiego z rzutu wolnego Miroslav Covilo wygrał pojedynek powietrzny z Micaelem i pokonał Grzegorza Sandomierskiego uderzeniem głową, po którym piłka wpadła do bramki tuż przy słupku.

W 64. minucie Grzegorz Sandomierski popełnił błąd przy wprowadzeniu piłki do gry i z pola karnego zagrał futbolówkę wprost pod nogi Dialiby, a ten z zimną krwią skorzystał z prezentu rywala.

W 80. minucie Micael ze swojego pola karnego zagrał piłkę do Dąbrowskiego, który wpadł w "16" i pewnym strzałem pokonał bramkarza Zawiszy.

Zawisza, który świetnie rozpoczął rywalizację w 2015 roku (2 remisy i 6 zwycięstw) przegrał drugi mecz z rzędu (w minioną niedzielę uległ na wyjeździe Legii Warszawa 0:2) i nadal zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.Zobacz galerię: Zawisza nadal na dnie tabeli

Cracovia debiutowała w piątek pod kierunkiem nowego trenera, Jacka Zielińskiego.

W środę, na zakończenie fazy zasadniczej, Zawisza zagra w Zabrzu z Górnikiem.

Zawisza Bydgoszcz - Cracovia 0:3 (0:1)

0:1 - Covilo 40'
0:2 - Dialiba 64'
0:3 - Dąbrowski 80'

Zawisza: Grzegorz Sandomierski - Jakub Wójcicki, Andre Micael, Luka Marić, Sebastian Ziajka - Iwan Majewskij,Kamil Drygas (61' Jakub Świerczok) - Bartłomiej Pawłowski (76' Sebastian Kamiński), Mica, Alvarinho - Josip Barisić.

Widzów: 4820.

Więcej o meczu w sobotnim, papierowym wydaniu "Expressu Bydgoskiego"