Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa wersja oprogramowania już w Zabrzu? [komentarz o Zawiszy]

Marek Fabiszewski
9 listopada 2014 Zawisza przegrał na Gdańskiej z Górnikiem Zabrze 1:2. Czas na rewanż. Na zdjęciu: w walce o piłkę Jakub Wójcicki i Rafał Kosznik (tego drugiego w środę nie zobaczymy - pauzuje za kartki).
9 listopada 2014 Zawisza przegrał na Gdańskiej z Górnikiem Zabrze 1:2. Czas na rewanż. Na zdjęciu: w walce o piłkę Jakub Wójcicki i Rafał Kosznik (tego drugiego w środę nie zobaczymy - pauzuje za kartki). Tomasz Czachorowski
Znowu jesteśmy z wizytą na Gdańskiej. Piłkarze Zawiszy kończą sezon zasadniczy meczem w Zabrzu z Górnikiem. Ale to dopiero początek (raczej ciąg dalszy) batalii o utrzymanie. W środę ok. godz. 22.20 będziemy wiedzieć, w jakich nastrojach bydgoszczanie przystąpią do 7-meczowej dogrywki.

Obowiązujący od ubiegłego sezonu nowy system rozgrywek ma chyba tylu samo zwolenników, jak i przeciwników. Przy czym tych drugich najwięcej jest wśród prezesów najsilniejszych klubów i trenerów tychże zespołów.

Ale kibice na pewno nie narzekają, że sezon jest dłuższy. Więcej meczów, więcej emocji.

I nawet ten podział na grupy i podział punktów ma swój sens, bo w ten sposób wyeliminowano grupę drużyn grających o nic. Cały czas są mecze o stawkę. Wcześniej już dawno byłoby po sezonie i nie tylko dlatego, że mamy przed sobą ostatnią kolejkę sezonu zasadniczego.

Jesteśmy po 29 kolejkach, do rozegrania jeszcze osiem meczów, a tu jeszcze nic nie wiadomo - ani mistrz, ani spadkowicze. Prawdziwe emocje dopiero przed nami.

Grę Zawiszy w tym sezonie można podzielić na kilka etapów. Pierwszy to ten z trenerem Jorge Paixao i złym naborem. Kolejny etap, to późna jesień już z Mariuszem Rumakiem, ale ciągle tymi samymi piłkarzami, który skończył się słynnymi słowami szkoleniowca: „Coś trzeba zmienić: trenera, albo piłkarzy”.

Trzeci etap przyniósł odpowiednią selekcję (już z udziałem Rumaka) i dobrze przepracowaną zimę, co dało niewiarygodny zwrot i 20-punktowy dorobek.

Teraz zaczyna się czwarty etap - o utrzymanie bez miejsca na jakikolwiek błąd, bo nadal jest co odrabiać.

W trakcie rozgrywek, przy budowaniu stylu gry zespołu, dobrze jest mieć wariant „B”, który można wdrożyć nie tylko po jakiejś nieciekawej serii, ale już w trakcie konkretnego meczu.

Przykładem ostatnie spotkanie z Cracovią. Miał rację nasz ekspert od ekstraklasy Dariusz Pasieka, który twierdził, że „Pasy” z nowym trenerem Jackiem Zielińskim pokażą „nową twarz”, niekoniecznie zwycięska, ale inną.

Wyszło, jak wyszło. Tak to bywa, gdy pojawia się „nowa miotła”. Niekiedy potrzeba zmiany składu, wprowadzenia nowych zawodników, odstawienia innych. Innym razem „pogadanka”, która trafia do głowy, odblokowuje zawodników.

I tak też było w piątek na Gdańskiej. Trener poznawał się z niektórymi zawodnikami w drodze na mecz, w autokarze, potem w hotelu. I to wystarczyło. Bo przecież piłkarzom Cracovii nie przybyło w kilka dni umiejętności.

To samo zadanie czeka teraz trenera Rumaka z zawiszanami. Im też nagle nie przybędzie techniki, ale atutem szkoleniowca jest to, że on już się poznał z piłkarzami (na piłkarzach).

Do tej pory nieźle to funkcjonowało. Teraz jest małe tąpnięcie i bilans dwóch ostatnich meczów - zero punktów i 0:5 w bramkach.
Przy czym - gdyby się dobrze przyjrzeć - żadna z tych piłek mogłaby nie wpaść do bydgoskiej siatki. Przez jakiś czas bydgoszczanom dopisywało szczęście (nawet z Cracovią - poprzeczka i słupek), a w tych dwóch ostatnich meczach piłkarze z Gdańskiej w każdym wypadku „pomagali” rywalom.

Co może zrobić trener Rumak przed środowym meczem w Zabrzu? Załadować nową wersję oprogramowania, albo program antywirusowy, który uszczelni grę zawiszan. Bo sam system jest OK, działał z powodzeniem i może jeszcze długo działać.

Tylko od piłkarzy Zawiszy zależy, czy dokończą fantastyczną robotę, którą zaczęli na początku roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!