Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiesław Czapiewski:- Z moimi zawodnikami szukam nici porozumienia

Redakcja
Wiesławowi Czapiewskiemu wyróżnienia gratulowali Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy, Artur Szczepański, red. naczelny, Tomasz Wojciekieiwcz, prezes Express Media
Wiesławowi Czapiewskiemu wyróżnienia gratulowali Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy, Artur Szczepański, red. naczelny, Tomasz Wojciekieiwcz, prezes Express Media Filip Kowalkowski
Wywiad z "Trenerem 2015 roku" w plebiscycie "Expressu Bydgoskiego"

Gratuluję sukcesu. Jakie znaczenie ma dla Pana to wyróżnienie?

Dziękuję bardzo. Czuję się zaszczycony. W Bydgoszczy mamy wielu wybitnych i utytułowanych szkoleniowców, którzy dodatkowo byli lub są trenerami reprezentacji. Konkurencja w naszym mieście jest bardzo duża.

W tym roku spoczywa na Panu i najlepszym zawodniku Pawle Wojciechowskim, brązowym medaliście mistrzostw świata duża presja. Kibice i Czytelnicy oczekują medalu olimpijskiego i pokonania granicy 6 metrów. Czy wzorem utytułowanych gwiazd korzystacie ze sztabu doradców w różnych dziedzinach?

Paweł ma szczęście, że ma dobrego menedżera - Janusza Szydłowskiego, który pomaga nie tylko w sprawach sportowych, ale i życiowych. Korzysta także z pomocy grupy fizjoterapeutów w Poznaniu. Dobrze układa się współpraca z psychologiem Zdzisławem Sybilskim. Jeśli chodzi o kontakty z innymi zawodnikami i szkoleniowcami to jest między nami rywalizacja. Nie ma pełnej otwartości. Sam dużo szukam, pogłębiam wiedzę. Wykorzystuję doświadczenie, które pomogło mi doprowadzić m.in. do złotych medali mistrzostw świata i Europy Sebastiana Chmarę, czy brązowego mistrzostw Europy Artura Kohutka.

Czy oprócz Pawła starcza Panu czasu na szkolenie innych zawodników?

Moja grupa liczy około 20 osób. Oprócz Pawła są w niej walczący także o igrzyska Dominik Bochenek, Kacper Szubert, Kamil Frączek - wszyscy płotkarze, Kinga Tarań (skok w dal), wieloboiści Adrianna Sułek, Maciej Włódarski, Sebastian Chmara (junior, tyczkarz).

Pana zawodnicy w grupie pełni są mocy i emocji Jak udaje się Panu zachować spokój i opanowanie?

Na treningach następuje zderzenie różnych osobowości. Najczęściej szukam nici porozumienia. Wiem, że w życiu sportowca więcej jest porażek niż sukcesów. Dlatego jeśli zdarzają się porażki łatwiej jest, kiedy zawodnik ma wsparcie szkoleniowca. Wówczas porażki łatwiej przeżyć i przełożyć je na dalsze treningi. Szukam relacji partnerskich na linii trener-zawodnik.

Jak najlepszy trener Bydgoszczy spędza czas wolny?

Przyjacielem rodziny był Kazan (rasy husky), który niestety zdechł. Miał 13 lat. Lubię wycieczki rowerowe, do lasu. Na wspólne wakacje z żoną mamy mało czasu. Dlatego jeśli się uda organizujemy tygodniowe wypady na Mazury, w Bieszczady, czy Sudety. W każdym miesiącu staramy się przynajmniej raz wybrać się do kina.

Oprócz pracy szkoleniowca jest Pan żołnierzem zawodowym. Jak udaje się Panu pogodzić te obowiązki?

Jestem majorem Wojska Polskiego. Służę w Batalionie Dowodzenia Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych. Dbam o kondycję fizyczną żołnierzy. W grupie wojskowej są m.in. moi zawodnicy: Paweł i Dominik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!