Trenerem wicemistrza Polski pozostanie Tomasz Herkt. Wcześniej umowy z drużyną przedłużyły także rzucająca Elżbieta Międzik i Maurita Reid (poz. 1-2).
W zespole pozostanie również Maryna Koc. Skrzydłowa w Bydgoszczy grała w sezonie 2011/2012 oraz od połowy sezonu 2013/2014. Ostatnio na parkiecie spędzała średnio 24 minuty, zdobywała 7,4 pkt oraz miała 4,3 zbiórki.
Drugą rozgrywająca (obok Reid) w nowym sezonie będzie Katarzyna Suknarowska (29 lat). Ma za sobą długą karierę na parkietach ekstraklasy. Przez trzy lata grała w ROW Rybnik, potem w Wiśle Kraków, I-ligowym AZS Uniwersytet Rzeszowski, Enerdze Toruń, a ostatnio w Baskecie 90 Gdynia. Tu zdobywała śr. 3,9 pkt i miała 1,2 as.
Bardzo blisko podpisania kontraktu jest też młoda perspektywiczna obwodowa zawodniczka, bydgoszczanka Karina Szybała, który robi ciągłe postępy i w nowym sezonie ma otrzymywać znacznie więcej minut, oraz skrzydłowa Aleksandra Pawlak, która aktualnie przebywa z reprezentacją w Chinach.
Z pierwszym zespołem trenować też będą juniorki Klaudia Niedźwiedzka, Katarzyna Kocaj i Paulina Kuczyńska, które będą tworzyć trzon I-ligowej drużyny rezerw Basketu 25.
Wiadomo, że w Artego nie zagrają Julie McBride, która przeniosła się do Energi Toruń, Amisha Carter, która postawiła zbyt wygórowane warunki finansowe, oraz Darxia Morris.
Na pozycjach 4-5 zatrudnione zostaną dwie nowe Amerykanki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać