W sobotę piłkarskie derby Bydgoszczy! SP Zawisza debiutuje w B klasie meczem w Fordonie

Pod nieobecność zespołu Zawiszy Bydgoszcz, który do końca ubiegłego sezonu prowadziła spółka z udziałem miasta, nie zgłoszonego do rozgrywek w jakiejkolwiek lidze (brak licencji na grę na szczeblu centralnym), honoru klubu z Gdańskiej bronić będzie zespół powołany przez Stowarzyszenie Piłkarskie Zawisza.

Nowy zespół poprowadzi duet trenerski Patryk Zarosa - Dawid Niezbecki. W okresie przygotowawczym, w trakcie naboru oraz selekcji zawodników, zespół rozegrał 7. meczów kontrolnych.

Oto wyniki: 5:5 z GLKS Dobrcz (A klasa), 7:4 z Akademia Futbolu Brzoza (B klasa), 1:2 z Dębem Potulice (A klasa), 3:3 z Legionem Warszawa (juniorzy starsi), 0:4 z Orłem Osiek nad Notecią (klasa okręgowa), 11:0 z Opatrunkami Toruń (B klasa) i 7:0 z Orłem Kcynia (B klasa).

Obaj trenerzy wyselekcjonowali już zawodników do szerokiej kadry. Nabór odbywał się poprzez internetowe ogłoszenia i telefonicznie. SP Zawisza poszukiwał nie tylko piłkarzy, nadal poszukuje kierownika klubu i trenerów grup młodzieżowych.

Brak porozumienia z CWZS Zawisza i bydgoskim ratuszem powoduje, że nowy zespół do rozgrywania meczów jako gospodarz, boiska musiał szukać poza Bydgoszczą. Ostatecznie swoich rywali podejmować będzie na boisku Dębu Potulice przy ul. Sportowej.

ZOBACZ TEŻ:Efektowna prezentacja Zawiszy

Jednak na inaugurację ligowego debiutanckiego sezonu SP Zawisza zagra w Bydgoszczy, bowiem w derbowym meczu zmierzy się w sobotę o godz. 16.00 z Wisłą Fordon (boisko przy ul. Sielskiej).
To historyczne spotkanie poprowadzi trójka sędziowska: Krzysztof Giczela (Jadwiżyn) - główny oraz Wojciech Nagaj (Wiele) i Dariusz Karolczak (Paterek) - asystenci.

Prezentacja B-klasowego zespołu odbyła się w czwartek wieczorem w amfiteatrze Opery Nova, z którą organizatorzy prezentacji podpisali wcześniej umowę.

Efektowny kolorowy happening, jak za dawnych lat, w centrum miasta przy Wyspie Młyńskiej, to znak, że SP Zawisza wraca do korzeni. Klub i zespół do rozgrywek ligowych w B klasie przystępuje z hasłem „Nawet w ósmej lidze Zawiszy się nie wstydzę”.

Mówi trener Patryk Zarosa (o przygotowaniach do sezonu, o tworzeniu zespołu):

- Budowa zespołu wyglądała w ten sposób, że przyszliśmy tu, na boisko, i zaczynaliśmy wszystko od zera. Nie mieliśmy zawodników, nie mamy boiska, nie mamy zaplecza. Zaczęło się w ten sposób, że dzwoniliśmy po zawodnikach, daliśmy ogłoszenia, żeby chętni zawodnicy zgłosili się do klubu, przyszli na testy. Rozgrywaliśmy dużo sparingów, żeby zrobić selekcję, bo okazało się, że tych chętnych do zespołu było bardzo dużo. Zgłosiło się ponad 40 zawodników, którzy wyrazili chęć gry w Zawiszy. No i wiadomo, że takiej kadry nie jesteśmy w stanie utrzymać, musimy ją skrócić do 20 paru osób. Na podstawie obserwacji na treningach, w sparingach, tę kadrę uszczuplamy. Rozpoczynając selekcję, nabór do drużyny tak naprawdę to był wielki znak zapytania. Nie wiedzieliśmy, kto się nam do drużyny zgłosi , czy to będą doświadczeni zawodnicy, byli zawodnicy ograni gdzieś tam na ligowych boiskach, czy to będą młodzi chłopcy, którzy będą mieli chęć spróbowania swoich sił w takim klubie jak Zawisza. Widać, że podzieliło się to pół na pół i widać, że są tu zawodnicy z nazwiskami, ograni tu na naszych regionalnych IV-, V-ligowych boiskach. A nawet zawodnicy z przeszłością II-ligową, jak Artur Gajewski, czy Paweł Ettinger, Krzysztof Łożyński. Jest Adam Wiśniewski, Wojtek Ruczyński i jeszcze parę innych nazwisk. Plus naprawdę młodzi chłopcy, którzy przyszli z innych klubów. Próbujemy to wszystko teraz połączyć, żeby miało ręce i nogi, żeby ta gra fajnie za chwilę wyglądała, jak się rozpocznie sezon ligowy. I to jest nasz priorytet, awansować w ciągu kilku lat na wyższe szczeble. Nie jest to drużyna, nie mamy takiego założenia, żeby to była drużyna, która ma tylko zaistnieć. To ma być drużyna, dzięki której pomału chcemy odbudować wielkość naszego klubu, wielkość Zawiszy.
wysłuchał: JS

W ostatnim sparingu wygranym 7:0 (5:0) z Orłem Kcynia SP Zawisza zagrał w składzie:

I połowa: Marcin Niwiński - Jarosław Lewandowski, Sebastian Każuro, Franciszek Kaźmierski, Patryk Szymański - Patryk Błażejewicz, Adam Wiśniewski - Przemysław Marchwant, Sergiusz Kot, Oskar Ziemba - Wojciech Ruczyński;

II połowa: Jan Stypczyński - Patryk Kuczawski, Bartosz Stoppel, Franciszek Kaźmierski (65 Sebastian Każuro), Patryk Szymański (70 Jarosław Lewandowski) - Patryk Piechocki, Adam Wiśniewski (65 Patryk Błażejewicz) - Damian Nowak, Ernest Szumla, Oskar Ziemba (70 Przemysław Marchwant) - Wojciech Ruczyński (65 Sergiusz Kot).

Mecz rozegrany zostanie na stadionie przy ul. Sielskiej. Samochody najlepiej zostawić na parkingu przed Bydgoską Fabryką Mebli, przy ul. Ametystowej