Podobnie było w Lechu Poznań, gdzie także było i jest wielu zagranicznych piłkarzy. Obcokrajowcy z „Kolejorza” bardzo szybko opanowali podstawowe polskie zwroty.
- Mamy wielu obcokrajowców w zespole. Ale piłkarzom z zagranicy już zakomunikowałem, że czas zacząć uczyć się języka polskiego - mówi trener Mariusz Rumak.
Już podczas pierwszego treningu wydawał dyspozycje w języku polskim (na razie, wiadomo, do polskich piłkarzy). - Żonglujemy, ale tylko słabszą nogą. Jak ktoś ma dwie mocne, to głową.
Z obcokrajowcami z konieczności komunikował się po angielsku.
Inną decyzją nowego szkoleniowca Zawiszy było zlecenie przeprowadzenia badań krwi, które zawodnicy przeszli w poniedziałek rano, przed spotkaniem z trenerem i pierwszym treningiem (uczestniczył w nim także Radosław Osuch).
Z kolei na wtorek we wczesnych godzinach porannych zaplanowane są badania wydolnościowe z fizjologiem dr Marcinem Andrzejewskim, który będzie współpracował z nowym trenerem i piłkarzami.
- Zanim zacznę pracę na dobre, chcę wiedzieć, jak wyglądają organizmy piłkarzy, jaki jest stan ich wytrenowania.
Nieoficjalnie wiadomo, że pierwsze badania nie wypadły najlepiej. To dowód, że piłkarze są „zajechani”.
- Trener Paixao nie odpuszczał zawodnikom, praktycznie nie mieli treningów na luzie - przyznaje Radosław Osuch. - Trener Rumak to inteligentny trener, więc będzie wiedział, jak z tego wybrnąć.
Właściciel drużyny sam ma jednak problem, bo zaraz po treningu miał zasiąść do rozmów z Jorge Paixao, żeby rozwiązać kontrakt z korzyścią dla Zawiszy.
- Nie wyszło nam, jesteśmy w dole tabeli, nie wygrywamy, źle wyglądamy fizycznie, a 2-letni kontrakt obowiązuje. To duże obciążenie dla klubu - wyjaśnia Osuch.
Z kolei Mariusz Rumak wychodząc na wczorajszy pierwszy trening nie miał jeszcze podpisanej umowy. Z byłym szkoleniowcem Lecha, Radosław Osuch kontaktował się już po przegranym meczu z Lechią 0:2 w Bydgoszczy.
- Jesteśmy dogadani, to tylko kwestia dogrania kilku szczegółów - tłumaczy właściciel drużyny. I jak dodał, w grę wchodzi 2-letni kontrakt.
Nowy trener do środy, najpóźniej czwartku, ma dobrać najbliższych współpracowników. Z byłego sztabu szkoleniowego pozostają Hermes (u Jorge Paixao był tłumaczem z portugalskiego) oraz trener bramkarzy Przemysław Norko.
W piątek piłkarze Zawiszy rozegrają na głównej płycie przy Gdańskiej sparing z liderem III ligi Nielbą Wągrowiec. Godzina do ustalenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szpak pokazał swojego towarzysza. Połączyła ich miłość od pierwszego wejrzenia
- Tomaszewska i Sikora spacerują z wózkiem. Wydało się, co ich łączy! [ZDJĘCIA]
- Urbańska obnaża się przed młodzieżą w sieci. Nie jesteście na to gotowi [ZDJĘCIA]
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]