Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aż sześć bramek w meczu Zawiszy. Niestety, cztery dla Wisły

Marek Fabiszewski
Mariusz Rumak w swoim debiucie trenerskim z Zawiszą przegrał na Gdańskiej z Wisłą Kraków 2:4. Dla bydgoskich piłkarzy była to już siódma kolejna porażka w lidze.

- U siebie Zawisza nie może przegrywać. Powiedziałem to chłopakom w szatni. Może teraz są załamani, ale bardziej widziałem w ich oczach sportową złość - tłumaczył po meczu Mariusz Rumak.

- Ja się tego meczu obawiałem - zdradził na konferencji prasowej Franciszek Smuda. - W ubiegłym sezonie na trzy mecze z Zawisza, dwa przegraliśmy. Dziś też mogliśmy przegrać, gdybyśmy się nie pozbierali po 1:2.

Trener Wisły o bydgoskim zespole powiedział jeszcze więcej ciepłych słów.

- Myślę, że Rumak w Zawiszy da sobie radę. Jest tu kilku świetnych piłkarzy. Kto wie, czy ten zespół nie jest personalnie jeszcze lepszy od tego z ubiegłego sezonu. Siódma porażka, współczuje tym chłopakom, ale to tylko kwestia odpalenia, jak już raz wygrają, to się zmieni.

Zawisza gola na 0:1 stracił już w pierwszej akcji meczu. Dośrodkowanie z lewej strony Macieja Sadloka przeciął niefortunnie Jakub Wójcicki.

Jeszcze do przerwy goście dwukrotnie trafiali w słupek.

Zawiszanie wrócili do gry po niecałym kwadransie II połowy, gdy wyszli na prowadzenie 2:1 (gole Luisa Carlosa w 58 minucie i Wagnera w 60 minucie).

I mieli kolejne sytuacje na podwyższenie wyniki. Niestety, nie wykorzystali ich, a bohaterem w tym okresie był bramkarz Wisły Michał Buchalik

Podopieczni Franciszka Smudy otrząsnęli sie z marazmu niedługo potem dwukrotnie skarcili bydgoszczan.

Paweł Brożek (74) i Mariusz Stępiński (79) strzelili gole głową, a za każdym razem asystował Emmanuel Sarki (dokładne podania z lewej strony).

Ostatnie trafienie w meczu należało do Semira Stilica, który w 89 minucie wykorzystał rzut karny. Chwilę wcześniej Kamil Drygas faulował w polu karnym Mariusza Stępińskiego.

W bydgoskiej drużynie zadebiutował Portugalczyk Mica.

Zawisza Bydgoszcz - Wisła Kraków 2:4 (0:1).

Bramki: Luis Carlos (58), Wagner (60) - Jakub Wójcicki (1-samobójcza), Paweł Brożek (74-głową), Mariusz Stępiński (79-głową), Semir Stilić (89-karny).

Zawisza: Grzegorz Sandomierski - Anestis Argyriou, Andre Micael, Samuel Araujo, Sebastian Ziajka - Wagner (85 Mica), Kamil Drygas, Jakub Wójcicki, Jorge Kadu, Luis Carlos (78 Wahan Geworgian) - Bernardo Vasconcelos (66 Alvarinho).

Wisła: Michał Buchalik - Łukasz Burliga, Michał Czekaj, Dariusz Dudka, Maciej Sadlok - Łukasz Garguła (59 Mariusz Stępiński), Maciej Jankowski, Alan Uryga (68 Emmanuel Sarki), Semir Stilić, Rafał Boguski (90 Przemysław Lech) - Paweł Brożek.

Żółte kartki: Kadu, Geworgian, Drygas - Burliga, Czekaj.

Sędziował: Marcin Borski (Warszawa).

Widzów: 2653.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!