Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polonia pojedzie z licencją nadzorowaną?

Redakcja
Polonia Bydgoszcz
Polonia Bydgoszcz
Pojawiła się nadzieja, że Bydgoszcz będzie miała ligowy zespół w 2015 roku. Rozwiązaniem problemów może być spłata zadłużenia pod kuratelą Polskiego Związku Motorowego.

Ważą się losy ligowego żużla w Bydgoszczy. Ratusz jest skłonny spłacić całość kredytu, którego był poręczycielem (2,4 mln zł). Pozostaje jednak problem bieżących zaległości. Prezydent Rafał Bruski liczył, że będzie można ich nie spłacać jeżeli o licencję na jazdę w I lub II lidze wystąpi stowarzyszenie BTŻ Polonia (posiada 2 proc. udziałów w spółce, zajmuje się szkoleniem młodzieży).

Oficjalne zapytanie zostało wysłane do Polskiego Związku Motorowego. Odpowiedzi jeszcze nie ma, ale wiadomo, że nie uda się uciec od zobowiązań. Regulamin PZM jednoznacznie mówi, że nowy podmiot zamierzający korzystać z tego samego obiektu, musi spłacić długi poprzednika.

- BTŻ Polonia dostanie licencję, ale najpierw musi pokryć długi spółki – powiedziała nam osoba z władz PZM, która prosiła o zachowanie anonimowości.

Trudno się dziwić postępowaniu centrali. W podobnych przypadkach (Gdańsk, Częstochowa, Opole) PZM trzymał się litery prawa i nie należy oczekiwać, że dla Bydgoszczy zrobi wyjątek.

Jedyną nadzieją dla Polonii wydaje się być przejęcie większościowego pakietu akcji (98 proc.) przez prywatnego inwestora. Jak już informowaliśmy, jest grupa biznesmenów gotowa odkupić udziały od ratusza. Problem w tym, że najpierw trzeba dokonać wyceny wartości spółki. Procedura już ruszyła, ale może trwać nawet 4 tygodnie.

Nawet jeżeli dojdzie do przejęcia pakietu kontrolnego, do rozwiązania pozostanie kwestia zaległości za 2014 rok. Spółka ŻKS Polonia SA otrzymała warunkową zgodę na starty w I lidze w sezonie 2015. Do momentu rozpoczęcia rozgrywek (6 kwietnia) musi uzyskać licencję bezwarunkową. Aby tak się stało trzeba spłacić zaległości wobec zawodników, PZM, BSI i FIM (ok. 700 tys. zł).

Jest jeszcze jedno rozwiązanie: przyznanie Polonii licencji nadzorowanej. Aby ją dostać, klub musi opracować plan wyjścia z kryzysu i przekonać do niego PZM. Zyska wtedy dodatkowy czas na uregulowanie zobowiązań. Harmonogram spłaty długów odbywać się będzie pod kuratelą PZM.

W ubiegłym sezonie licencje nadzorowane pozwoliły wystartować zespołom z Gniezna, Częstochowy i Gdańska. Dwa ostatnie kluby nie wywiązały się jednak z harmonogramu spłaty zadłużenia, powiększyły zobowiązania i teraz nie ma ich na żużlowej mapie Polski. Do tematu poważnie podeszli jedynie działacze Startu Gniezno.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!